Koci senior
Dzisiaj kilka zdań na temat kocich seniorów.
Koty mieszkające w naszych domach żyją coraz dłużej. Związane jest to z jednej strony z ciągle rozwijającą się medycyną weterynaryjną i lepszą diagnostyką naszych podopiecznych, ale i z tym, że mieszkając w domach koty nie są narażone na tak wiele niebezpieczeństw co kot wolno żyjący.
Można przyjąć, że dziesięcioletni kot to koci senior. Jeśli nie cierpi na schorzenia somatyczne to taki kot jest zupełnie normalnie funkcjonującym kotem.
Można jednak u niego zauważyć pewne symptomy podeszłego wieku.
Ponieważ koty dość długo ukrywają swoje złe samopoczucie, zaleca się po ukończeniu 7-8 roku życia kota wykonywanie raz do roku kontrolnych badań. Pomaga to wykryć ewentualne nieprawidłowości w kocim organizmie i podjąć leczenie, które podniesie komfort kociego życia.
Obserwujmy koty w podeszłym wieku.
Zauważymy pogarszającą się motorykę – np. kot bez problemu wskakujący kiedyś na komodę, zaczyna się z niej ześlizgiwać lub nie udaje mu się coraz więcej skoków. Staje się też mniej ruchliwy, wybiera ciepłe miejsca do spania.
Z wiekiem pogarsza się także słuch i wzrok kota – może to wywołać dezorientację, a także nadmierną wokalizację naszego staruszka.
Co można zrobić? Oprócz corocznych badań.
Zapewnijmy kotu jak najwięcej komfortu i spokoju.
W domu znajdźmy takie miejsce (akceptowane przez kota), gdzie może spać nie niepokojony przez nikogo.
W przypadku zaobserwowania kłopotów z motoryką – starajmy się stworzyć kotu dogodne wejścia np. krzesło postawione przy wspomnianej wcześniej komodzie stworzy „schodki” dzięki czemu kot dostanie sie tam gdzie chce. Zastanówmy się też czy stabilnie porusza się po podłodze. Panele, kafelki, gładkie powierzchnie nie sprzyjają kocim seniorom.
Przyjrzyjmy się czy kot nie ma problemów z wchodzeniem do kuwety – może trzeba ją zmienić na taką o niższych ściankach, by mógł do niej swobodnie wchodzić i wychodzić.
Poeksperymentujmy z zabawkami – nawet starszy kot ma zabawki, na które reaguje – czasem muszą one wydawać z siebie jakiś odgłos (szeleszczenia, grzechotania), a czasem mieć inny mocniejszy bodziec.
Zapewnijmy kotu częste, lecz niewielkie dawki odpowiedniej karmy. Należy pamiętać, by karma miała dużą smakowitość i dobrą strawność, a także zawierała włókna pokarmowe, które pomogą w funkcjonowaniu przewodu pokarmowego. Kot koniecznie musi pić sporo wody.
Ustalmy z lekarzem weterynarii czy konieczna jest dodatkowa suplementacja kociego jedzenia, a w przypadku kłopotów z motoryką, podanie leków przeciwzapalnych.
Delikatnie czeszmy kota i pomagajmy mu w pielęgnacji futra – zdecydowania poprawia to kocie samopoczucie.
Nie narażajmy kota na niepotrzebny stres – kiedy mieszkamy z kocim seniorem, wprowadzanie do domu np. nowego zwierzęcia jest pomysłem do głębokiego przemyślenia.
(©Karolina Telwikas)
Na zdjęciu jedenastoletnia Bunia – kot przewlekle chory.
Obie nasze seniorki są już po Tamtej Stronie. Bunia umarła w wieku 14, a Lola 11 lat.